Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Thamior Siannodel
Z-ca burmistrza

Dołączył: 10 Lut 2006
Posty: 1431
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Międzyrzecz
|
Wysłany: Pon 9:37, 10 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Thamior schylił się do Evans i owiedział: Wreszcie poszedł. Chwilami jest całkiem fajny, ale czasem to mnie denerwuje. Uśmiechnął się. Chciałabyś poznać moją historię? - zapytał.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Elminster
Burmistrz

Dołączył: 08 Lut 2006
Posty: 1567
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Międzyrzecz
|
Wysłany: Pon 9:38, 10 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Mam nadzieję, że zjawi się ten bard niedługo bo mi się nudzi - powiedziała nagle postać, stojojąca w roku karczmy, której wcześniej niedostrzegliście
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Thamior Siannodel
Z-ca burmistrza

Dołączył: 10 Lut 2006
Posty: 1431
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Międzyrzecz
|
Wysłany: Pon 9:42, 10 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Henet, nie strasz mnie! Chyba nie podsłuchiwałeś? - spytał Thamior podejrzliwie i z prawie niewidocznym rumieńcem na twarzy. A tak w ogóle, to kiedy się zjawiłeś? - spytał. Mogłeś przynajmniej komuś powiedzieć, że jesteś. - dodał z wyrzutem.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Durin
Zasłużony mieszkaniec

Dołączył: 08 Kwi 2006
Posty: 432
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Międzyrzecz
|
Wysłany: Pon 9:48, 10 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Po chwili do karczmy kaczkowatym chodem wszedł Durin ciagnąc za sobą barda.
To przez ciebie ten pies mnie w d*pę ugryzł, teraz graj!
Powiedziałem przepraszam!
Mało! Graj!
Po chwili bard zaczął grać a Durin zbliżył się do stolika. Ponownie wepchnął się obok Thamiora, sturchnął go i rzucił znaczące spojżenie jakby chciał powiedzieć Jak tam podryw??. Thamior z niezbyt uradowaną miną wskazał Heneta.
Witaj Henet!-krzyknął Durin-Co u ciebie?? Kiedy wróciłeś?? I jak tam "twoja historia" Thamiorze?? No znowu się rozgadałem, już jestem cicho
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Elminster
Burmistrz

Dołączył: 08 Lut 2006
Posty: 1567
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Międzyrzecz
|
Wysłany: Pon 9:49, 10 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Nie jest w moim zwyczaju być w centrum uwagi, toteż zwykle siedzę cicho, a co do mojej obecności, może coś porobimy?? Barmanie daj tu piwo
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Evans
Obywatel

Dołączył: 09 Lip 2006
Posty: 145
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Pon 9:49, 10 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Evans popatrzała w stronę wychodzącego krasnoluda i nagle ną olśniło.
A, Durin! No przecie, że Cię widzę! Tylko Wy, zacni panowie, tak szybko piszecie, że nie nadążam...
Tutaj spuściła wzrok i nagle posmutniała.
Wiesz, on ,mnie chyba nie lubi... Ale w suymie to mu się nie dziwię, mieszaniec, były paladyn, naiwny, nieokrzesany prostak... Nawet Sylfil miała mnie dość i wyjechała razem z harcerzami...
Mówiąc te słowa w jej srebnych oczach zaszkliły się łzy. Unikała spojrzania elfa, i nawet nie chciała spojrzeć w stronę tajemniczego mędrca, stojącego w rogu sali.
Ty też wkrótce się mną znudisz, Thamiorze... Nie będę się złościć, jak w końcu mnie zostawisz...
Po bladych policzkach zaczęły spływać dwa wielke eodospady.
I... i... i mu się nie podobają moje relacje z Faerunuuu...!
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Elminster
Burmistrz

Dołączył: 08 Lut 2006
Posty: 1567
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Międzyrzecz
|
Wysłany: Pon 9:51, 10 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
A więc znasz naszą bardkę dokładniej mam rozumieć??
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Durin
Zasłużony mieszkaniec

Dołączył: 08 Kwi 2006
Posty: 432
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Międzyrzecz
|
Wysłany: Pon 9:53, 10 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Że niby ja cię nielubię?? No dajże spokój. Jak takiej miłe kozy nielubić, jakby to powiedział Zagłoba, o którym niedawno czytałem. No już przestań beczeć. No cichaj. Ten Lipton dla ciebie znalazłem, czy jak to sie nazywało
Tu wyjął małą torebeczkę i podał ją Evansterze.
No to zaczynajcie opowiadać swoje historie bo chyba od tego nieucieknę.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Thamior Siannodel
Z-ca burmistrza

Dołączył: 10 Lut 2006
Posty: 1431
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Międzyrzecz
|
Wysłany: Pon 9:54, 10 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Evans, nie mów tak. Podoba mu się to, tylko jest po prostu zajęty własnymi myślami. - rzekł Thamior, po czym nachylił się do ucha półelfki i szepnął: I byłbym głupcem, gdybym cię zostawił. A teraz już nie płacz, proszę cię. Sprawiasz mi tym smutek. Elf wrócił na swoje miejsce. Wyglądał na naprawdę zasmuconego.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Elminster
Burmistrz

Dołączył: 08 Lut 2006
Posty: 1567
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Międzyrzecz
|
Wysłany: Pon 9:56, 10 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Widzę, że atmosfera stała się ponura, jak na pogrzebie. Weselcie się ludzie!! Gdzie jesst ta bardka?? Z chęcią bym jej posłuchał
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Evans
Obywatel

Dołączył: 09 Lip 2006
Posty: 145
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Pon 9:57, 10 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Evans od razu sie uspokaja i na jej twarzy zakwita wielki, promienny uśmiech.
Ach, toż to Niebiański Ly'pton jest! Dzięki, Ci, zacny Durinie
Tu nachyla się i delikatnie całuje krasnoluda w czoło.
Ano znam Sylfil, znam. Ale co tam, Thamiorze, zaczniesz w końcu?
Dziewczyna usadowiła się wygodnie, zupełnie nie rozuumiejąc, dlaczego elf zrobił się cały czerwony...?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Durin
Zasłużony mieszkaniec

Dołączył: 08 Kwi 2006
Posty: 432
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Międzyrzecz
|
Wysłany: Pon 9:57, 10 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Znowu uszu nieumyłeś??? Grała przed chwilą i chyba zwiała... co ja gadam?? To był bard!!!! Henet nie wiem czy ty jesteś czarodziejem czy kim, ale chyba tylko miagai ci pomoze. Może do tego Liptona przynieść wrzątku??
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Thamior Siannodel
Z-ca burmistrza

Dołączył: 10 Lut 2006
Posty: 1431
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Międzyrzecz
|
Wysłany: Pon 9:58, 10 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Thamior spojrzał zdziwony na Heneta: Jaka bardka? Sylfil? Przecież jej nie ma! No tak, zapomniałem. Ty nic nie wiesz... - Thamior opowiedział Henetowi całą historię.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Elminster
Burmistrz

Dołączył: 08 Lut 2006
Posty: 1567
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Międzyrzecz
|
Wysłany: Pon 10:01, 10 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Przepraszam, ale myślałem o sprawach wysokiej wagi i nie przywiązywałem zbytniej uwagi do tego o czym tu rozprawiacie
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Thamior Siannodel
Z-ca burmistrza

Dołączył: 10 Lut 2006
Posty: 1431
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Międzyrzecz
|
Wysłany: Pon 10:04, 10 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
O jakich sprawach myślałeś? Tu nie ma nic do myślenia! - Thamior zaśmiał się, widząc twarz Heneta. Żartowalem, żartowałem. - dodał.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Elminster
Burmistrz

Dołączył: 08 Lut 2006
Posty: 1567
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Międzyrzecz
|
Wysłany: Pon 10:06, 10 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Wy elfy postrzegacie świat inaczej niż ludzie. Wasze życie jest długie i nie przejmujecie się przyszłością.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Evans
Obywatel

Dołączył: 09 Lip 2006
Posty: 145
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Pon 10:06, 10 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Thamiorze, zacznij w końcu, bo ja za godzinę muszę wyjść, i wrócę dopiero po południu...!
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Elminster
Burmistrz

Dołączył: 08 Lut 2006
Posty: 1567
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Międzyrzecz
|
Wysłany: Pon 10:10, 10 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Sam chętnie bym tę historię usłyszał. Co do mnie to jestem raczej wojownikiem, choć już starym
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Thamior Siannodel
Z-ca burmistrza

Dołączył: 10 Lut 2006
Posty: 1431
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Międzyrzecz
|
Wysłany: Pon 10:18, 10 Lip 2006 Temat postu: Historia Thamiora Siannodela |
|
|
Dobrze, już dobrze, ja też muszę się streszczać i też będę dopiero popołudniu. A więc tak:
70 lat temu byłem jeszcze tropicielem, jednym z najlepszych elfickich tropicieli. Potem zdecydowałem się (za sprawą dawnego nauczyciela) na drogę mistycznego łucznika. Thamior widząc że jego towarzysze nie wiedzą nic o mistycznym łuczniku, powiedział: Mistyczny łucznik to taka osoba, która służy w elitarnych oddziałach elfickich władców. Jest niezrównanym strzelcem. Żaden inny łucznik nie może się równać z mistycznym łucznikiem. Tak więc służyłem w najlepszym elfickim oddziale. Byłem także najlepszym mistycznym łucznikiem. Jako pierwszy posiadłem sekret zabójczej strzały, która wystrzelona może zabić każdego wroga. I wtedy się zakochałem... - elf odwrócił wzrok. Po dłuższej chwili zaczął dopiero opowiadać: Antinua Meliamne była moją rywalką w oddziale. Oprócz mnie przewyższała wszystkich. Nie minął rok od naszego pierwszego spotkania, a już byliśmy parą. Jednakże podczas wojny z demonami o nasz las zdarzył się wypadek i ona... ona zginęła...[/i] - Thamior urwał i zasłonił twarz ręką. Widać było cieknące łzy Elf nie był już dalej w stanie opowiadać.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Evans
Obywatel

Dołączył: 09 Lip 2006
Posty: 145
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Pon 10:28, 10 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Evans myśli przez chwilę, po czym powoli podchodzi podchodzi do Thamiora i nieśmiało go przytula.
Już dobrze... Nie płacz. Przcież... Tu zczisza głos tak, żeby usłyszł ja tylko elf Przecież... jestem... jeszcze ja...? Zawstydzona tym, że powiedziała chyba trochę za dużo cofa się.
A dyć Maryjko! Jestem pewna, że Twoja dziewczyna nie chciała by, żebyś płakał. Ciesz się życiem! Nie płacz juz, chcesz trochę Niebiańskiego Ly'ptona...?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Elminster
Burmistrz

Dołączył: 08 Lut 2006
Posty: 1567
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Międzyrzecz
|
Wysłany: Pon 10:30, 10 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Henet lekko uśmiecha się widząc Evans i Thamiora. Wspaniale do siebie pasują powiedział do siebie
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Thamior Siannodel
Z-ca burmistrza

Dołączył: 10 Lut 2006
Posty: 1431
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Międzyrzecz
|
Wysłany: Pon 10:33, 10 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Elf otarł łzy i uśmiechnął się. Tak, chętnie bym się napił. Nachylił się się do elfki i szepnął: Tak, jeszcze jesteś ty. Nie wstydź się, to prawda. Chyba miałaś już iść, prawda? Mogę cię zatem odprowadzić do domu? - zmienił temat Thamior.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Elminster
Burmistrz

Dołączył: 08 Lut 2006
Posty: 1567
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Międzyrzecz
|
Wysłany: Pon 10:35, 10 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
(henet podchodzi do barmana) Ech, daj pan jescze jedno piwo. (siada sam przy stoliku i powoli sączy trunek)
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Thamior Siannodel
Z-ca burmistrza

Dołączył: 10 Lut 2006
Posty: 1431
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Międzyrzecz
|
Wysłany: Pon 10:36, 10 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Co jest? Niedobrze ci? - Thamior przestał szepczeć do Evans i spytał żartobliwie Heneta.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Elminster
Burmistrz

Dołączył: 08 Lut 2006
Posty: 1567
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Międzyrzecz
|
Wysłany: Pon 10:39, 10 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Ależ nie, piwo z tej karczmy jest świetne, więc nie widzę powodu. Nie chcę wam przeszkadzać
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|